Jeśli interesuje Was muzyka filmowa, to polecam http://soundtracks.pl [soundtracks.pl]
Muzyka jest rewelacyjna. Oczywiście słychać tam troche starszych Hornerów, choćby Breaveheart ale w zupełności nie przeszkadza to w odbiorze. Wręcz przeciwnie słucha się tego bardzo dobrze. Wspaniały motyw przewodni i bardzo przemyślane kompozycje kwalifikują tą płytę do najlepszych moim zdaniem soundtracków 2006 roku. Dobra robota panie Horner. Pozostaje tylko czekać na kolejne jego płyty w tym roku -
Good Shepherd, Ask the Dust oraz Apocalypto.
Główny motyw strasznie mi się podoba. Ale równocześnie nie mogę otrząsnąć się z wrażenia, że jest bardzo podobny do jakiegoś innego, równie znanego kawałka muzycznego. Teraz oczywiście nie przypomnę sobie o co mi chodzi, ale może kiedyś wpadnie mi on w ucho.
Już wiem!
Główny motyw do filmu Hana-bi. Prawie identyczne w swym brzmieniu! Nie chcę doszukiwać się jakiegoś plagiatu, ale oceńcie sami:
https://www.youtube.com/watch?v=KeX4V90A4D4